Podstawowe błędy popełniane przy podłodze drewnianej
Istnieje kilka błędów, które są notorycznie popełniane przez osoby początkujące, zabierające się za montaż swojej własnej podłogi w domu. Przedstawiamy te najbardziej powszechne, abyś mógł się ich ustrzec.
Największym grzechem w tym wypadku będzie ułożenie podłogi na nierównym i niestabilnym podłożu. Wtedy możesz spodziewać się występowania skrzypienia, a w przypadku płytek mogą one nawet popękać. Kolejnym błędem jest niezbyt dokładne oczyszczenie samego podłoża z kurzu, wszelkich brudów i nierówności. Warto na to zwrócić swoją uwagę, ponieważ wtedy nie będzie możliwe odpowiednie związanie się kleju z podłożem, który będzie miał za zadanie przytwierdzenie nowego podłoża.
Nie możesz także zrobić zbyt cienkiej warstwy wylewki pod podłogę, ponieważ nie będzie ona miała wystarczającej wytrzymałości. Oczywiście wszystko będzie również zależało w tym wypadku od tego, jaką powierzchnie podłogową zamierzasz na niej stosować. Nie można także pomijać odpowiedniego wygłuszenia. Ma to kluczowe znaczenie przede wszystkim w przypadku paneli laminowanych, które podczas chodzenia mogą wydawać niezbyt przyjemne dźwięki.
Innym poważnym niedopatrzeniem jest niezwrócenie uwagi na wilgotność nowej podłogi. Jeśli np. ułożysz wilgotne deski lub parkiet, to możesz być pewien, że podczas procesu wysychania będą się one odkształcały, co niestety może prowadzić nawet do konieczności wyrzucenia wszystkiego. Wilgotność drewna na podłogę nie może przekraczać 18%, w przypadku parkietu wartość ta jest jeszcze niższa i wynosi 8%.
Oczywiście są to takie podstawowe porady. Warto przed układaniem konkretnej podłogi zapoznać się dokładnie z instrukcjami i poradnikami na temat jej układania. Wtedy możesz być pewien, że podłoga będzie Ci w stanie posłużyć wiele lat. Jednakże tylko wtedy, kiedy po ułożeniu będziesz ją odpowiednio pielęgnował.
Co tu gadać, sam sobie kiedyś strzeliłem na podłogę mokre klepki(wtedy myślałem, że sobie doschną) i poszło wszystko w pi@#$:(